U Pana Boga w ogródku

Witajcie :-)

Już wiem dlaczego nie mam w tym roku parcia na zagospodarowanie balkonu.
Nie sadzę kwiatków do skrzynek,
nie obmyślam czym by go przystroić...
Coś tam zaczęłam kombinować,
ale prace stanęły w miejscu.
Why??
Odpowiedź jest bardzo prosta
i widzicie ją na zdjęciu poniżej:



Kiedy kilka kroków od domu
ma się tak piękne widoczki,
łąki uścielone kolorami tęczy,
o tej porze roku, zaczynające już pachnieć sianem,
najzwyczajniej w świecie nie ma potrzeby na jakiekolwiek balkonowe posunięcia.
No, może jedynie absolutne minimum:-)


Czerwcowe łąki nie są już tak ukwiecone jak majowe,
ale tysiące odcieni zieleni jakie mamy wokół
też cieszą oko:-)


Na koniec oczywiście szybka przypominajka o konkursie  KLIK.
Zapisy tylko do dziś wieczór!!!!
Niedługo kilka z Was będzie się mogło cieszyć wspaniałymi piknikowymi gadżetami:-)



 -PS-

w post scriptum mam jeszcze apel (wybaczcie!) do pewnej osoby:
bardzo proszę o nie kopiowanie moich tekstów i pomysłów;
świat blogowy wcale nie jest taki duży, wszyscy siedzimy w jednym woreczku
i  takie małe kradzieże bardzo łatwo można odnaleźć!!



Niech to będzie motto na dziś.
I na jutro :-)

Pozdrawiam Was cieplutko z bawarskich łąk,
dziękuję za to, że jesteście!

XOXO

Komentarze

  1. Och mając takie łąki oczywiste jest że nie chce się siedzieć na balkonie ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Łąki i widoczki cudne! Wprost wymarzone na piknik;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja tez uwielbiam kwiaty polne, trawy i zboża i masz racje nie zawsze musi sie robic wszystko, nieraz trzeba odpuścić:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Co za widoki!!! Też by mi się nie chciało kwaitków sadzić:)) Nic, tylko, piknikować!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Widoki do pozazdroszczenia:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Zazdroszczę szczerze tych pół za oknem:) buziaki aga

    OdpowiedzUsuń
  7. faktycznie widoki cudne :) ja koło siebie też mam łąkę...ale zjadana jest przez krowiska :D za to pełzak się cieszy z krówek hehe :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Madziu ja ja dawno nie widziałam takich ukwieconych łąk! Serio, teraz to wszedzie trawa, ale kwiatów moich ukochanych nie widać... Ależ ty w pieknym miejscu mieszkasz...

    OdpowiedzUsuń
  9. Twoja Bawaria jest cudna...a jeśli chodzi o kopiowanie...przykre, ale prawdziwe...
    Buziaki:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Faktycznie pięknie widoki masz!!!!
    ściskam i pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ależ masz cudowne, sielskie widoki!:)) Jak ja uwielbiam takie łąki całe ukwiecone, cudo! A ja żadnej w pobliżu nie mam:/ Piękny bukiet, aż przez ekran monitora czuję jego zapach..:)) Pozdrawiam Cię bardzo słonecznie:))

    OdpowiedzUsuń
  12. Gdybym miała takie widoki za oknem to również nie musiałabym się starać, w końcu to co najpiekniejsze jest wręcz na wyciągniecie ręki. Polne kwiaty nie zastąpią ani róże ani inne cuda z kwiaciarni ;)
    Miłego dnia Madziu

    OdpowiedzUsuń
  13. jejciu, pięknie tam u Ciebie..ale mi tego brakuje...Cudnie!! :)

    OdpowiedzUsuń
  14. jak cudnie, az sie chce na bosaka polatac... Maadziu, masz szczescie -taki widok z okna to rzadkosc♥♥♥
    buziaki
    a.

    OdpowiedzUsuń
  15. Zimę pokazywałaś na swoim blogu bardzo srogą, ale dla takich widoków wiosenno-letnich warto przetrwać mroźną, czy śnieżną zimę:))

    OdpowiedzUsuń
  16. Też by mi się nie chciało, skoro wokół natura roztacza swe uroki:)) A swoją drogą to chyba już się zadomowiliście na tej Waszej emigracji, co nie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Az za bardzo:-) powrot do naszej polskiej rzeczywistosci bedzie trudny!!

      Usuń
  17. Co za widoki. A u nas dzis deszczowo,pozdrawiam;))

    OdpowiedzUsuń
  18. Zazdroszczę widoków i pięknie ukwieconej łąki :) Pozdrawiam ciepło:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Ale masz niesamowite widoki!!! Jak sobie pomyślę,że otwierasz okno lub drzwi i od razu taki krajobraz cię wita o poranku ,to aż zazdroszczę ;p
    Miłego!

    OdpowiedzUsuń
  20. Przepiękne widoczki kochana.... Takie kwiatki są najpiękniejsze!!!!
    Madziu, pięknego weekendu Ci życzę i ściskam mocno
    p.s. przepiekne zdjęcia

    OdpowiedzUsuń
  21. Piękne widoki! Rozumiem dlaczego nie przystrajasz balkonu :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Oj tak, piękne widoki masz za oknem, wcale się nie dziwię, że nic nie tworzysz u siebie, bo natura to robiła za Ciebie:)))
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  23. Przepieknie! Sliczne zdjecia :-)

    Pozdrawiam cieplutko :-D

    OdpowiedzUsuń
  24. kurczaki jak ja bym chciała taki widok za oknem ,a nie sąsiada w gatkach oglądać :)))) a to różowe fajne!!!! da się zasuszyć ? jak myślisz ??? u nas czegoś takiego na łąkach jeszcze nie wyczaiłam :))) a przydałoby się może do jakiegoś wianuszka :))) buziole

    OdpowiedzUsuń
  25. Przepięknie! Co ja bym dała za takie widoki! Niestety, nie dysponując takowymi, muszę zabrać się za gospodarowanie balkonu ;)

    OdpowiedzUsuń
  26. Jak oglądam takie zakątki, to aż dech zapiera w piersiach na widok tak pięknej natury - pozdrawiam Madziu serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  27. Cudownie u Ciebie, też lubię pachnące kwiecie z łąki :)

    OdpowiedzUsuń
  28. bo rózne fazy czlowiek ma, ja tez jakoś strasznego parcia w tym roku na ogród nie mam, choc zawsze większe niz w ubieglym roku.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz